środa, kwietnia 11, 2018

Śmiertelne napięcie - Alex Kava

Staram się zapełniać moją listę z alfabetycznym spisem autorów tak, żeby jeszcze w tym roku móc szczycić się tym, że każda literka ma przyporządkowaną jakąś osobę. Teoretyczne powinnam wyszukiwać książki napisane przez takie osoby, żeby ich nazwisko zajmowało "pustą" dotychczas literkę, a co robię? Albo czytam same serie, albo publikuję recenzję książki autora, który wystąpił u mnie już dwa razy. Panie i panowie przed wami po raz trzeci pani Alex Kava!


Autor: Alex Kava
Tytuł: Śmiertelne napięcie
Ilość stron: 463
Wydawnictwo: Harper Collins
Kategoria: kryminał

Lubię panią Kava i po raz kolejny jestem zadowolona z jej książki.
Tym razem towarzyszymy agentce Maggie O'Dell w śledztwie w sprawie okaleczania bydła w Nebrasce, niestety nie zagłębimy się w ten temat za bardzo, ponieważ w pobliżu doszło do tragedii. Grupa nastolatków eksperymentujących z narkotykami w lesie zostaje zaatakowana przez coś dziwnego. Dwójka z nich nie żyje, a pozostali mają dziwne obrażenia wskazujące na silne porażenie prądem. Przesłuchania ocalałych nie zdają się na wiele, ponieważ są chaotyczne i sprzeczne, a fakt, że byli pod wpływem narkotyków nie uwiarygodnia ich historii, nie wiadomo co jest prawdą, a co wytworem ich wyobraźni. Maggie stoi przed trudnym zadaniem.
Równocześnie w innym miejscu agent Benjamin Platt zajmuje się sprawą zatrutego jedzenia w szkołach w Wirginii i Waszyngtonie. Dzieci masowo zaczęły źle się czuć i wymiotować. Śledztwo wskazuje na zatrutą wołowinę pochodzącą z rządowego programu szkolnych posiłków. Platt musi się zagłębić w skomplikowany system przetwórstwa żywności i odkryć czym zaraziły się dzieci.

"Chociaż miejsca zdarzeń oddalone są od siebie o tysiące mil, nieoczekiwanie tropy obu śledztw zbiegają się. Maggie i Benjamin odkrywają tajemnice, które mogą zagrozić bezpieczeństwu narodowemu. Na najwyższych szczeblach władzy są ludzie, którzy nie dopuszczą do ich ujawnienia..."
-fragment opisu z tyłu książki


Książka jest  jedną z tych, które nie pozwolą się nudzić czytelnikowi i wiele razy zaskoczą go nagłymi zwrotami akcji. Czyta się lekko, przyjemnie i szybko, głównie za sprawą świetnie wykreowanych postaci. Ja osobiście uwielbiam Maggie i Benjamina są bardzo wyrazistymi bohaterami i ani przez chwilę nie sprawiają wrażenia sztuczności, co często zauważam przy innych książkach.
Muszę też wspomnieć o tym, że wydanie, jakie posiadam bardzo mi się podoba, ponieważ papier, jaki został użyty do drukowania jest bardzo lekki i pomimo, że jest ponad 460 stron to książka jest bardzo leciutka. Sam jej rozmiar też mi bardzo odpowiada, bo posiadam (chyba, bo nie jestem pewna) wersję kieszonkową, przez co z łatwością mieściła mi się do mojego mikro-plecaczka, który wożę ze sobą na malarstwo.

Książkę polecam całym sercem, w szczególności osobom spragnionym akcji i dynamicznych wydarzeń, a także tym, którzy dużo podróżują ze względu na lekkość i rozmiar ☺


Chciałabym też Was zaprosić na mojego blogowego Facebooka, na którym pojawiają się informacje o nowych wpisach i zapowiedzi, a także na Instagrama, z którego możecie się dowiedzieć więcej o mnie, o tym, czym się zajmuję i co lubię robić w wolnym czasie. Chętnie też pooglądam wasze Instagramy ;)


PO PROSTU KLIKNIJ ☺

14 komentarzy:

  1. Raczej nie sięgnę po tą książkę, nie mój gatunek.
    Pozdrawiam
    Stelladj.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Czytam sporo, jednak kryminały nie należą do najczęściej wybieranych przeze mnie książek. Może warto trochę zmienić nawyki i recenzowaną przez Ciebie książkę dorzucić do urlopowej walizki :).

    OdpowiedzUsuń
  3. Ostatnio sięgnęłam po kryminał norweskiego pisarza i też jest w sumie dobry, wciągające :D Twoją serie na pewno przeczytam bo od nie dawna ciągnie mnie do kryminałów :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Lubię książki akcji, w których coś się dzieje, więc chętnie ją przeczytam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. I teraz mi głupio, bo nie znam twórczości pani Alex. Z tego co piszesz wnioskuje, że pisze naprawdę dobre książki - kryminały. Akurat w tym gatunku nie siedzę wiec nie wiele mam do powiedzenia, prócz tego, że kiedy na pewno coś jej autorstwa przeczytam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja uwielbiam panią Alex! To była miłość od pierwszej książki ☺ Teraz poluje na kolejne pozycje jej autorstwa.

      Usuń
  6. Nie znam tej autorki i nie znam jej dzieł, ale może dlatego, że nie sięgam po kryminały

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo lubię książki, w których coś się dzieje. Świetna recenzja :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję!
Wszystkie komentarze są dla mnie ogromną motywacją i wywołują uśmiech na mojej twarzy.
Dziękuję za szczerość i ocenę mojej pracy ☺
Jeśli posiadasz własną stronę WWW, zostaw link do siebie, a na pewno cię odwiedzę. Lubię wiedzieć czym interesują się moi czytelnicy.

Zobacz również:

Copyright © Czytam, polecam... , Blogger