niedziela, września 24, 2017

Czarny kot - Edgar Allan Poe

"Czarny kot" to jedna z moich ulubionych nowel Edgara Allana Poe. Kiedy poznałam ją w podstawówce była dla mnie smutną historią kota, teraz po powtórnym przeczytaniu stała się opowieścią o tym, co robi z człowiekiem alkoholizm.



Cały przebieg wydarzeń poznajemy z perspektywy głównego bohatera, który jednocześnie jest narratorem opowieści. Na początku to spokojny i wrażliwy człowiek kochający zwierzęta i swoją żonę, potem za sprawą "Demona Nieumiarkowania" staje się coraz bardziej kapryśny, wybuchowy i obojętny na uczucia innych. Jego pierwszą ofiarą staje się tytułowy czarny kot, który wcześniej był jego ulubieńcem i wiernym towarzyszem. Alkoholizm doprowadza do tego, że nasz bohater popełnia kilka okrutnych zbrodni, które z początku wydają się idealnie zatuszowane. Jednak przesadna pewność siebie i poczucie bezpieczeństwa sprawia, że jego przewinienia zostają odkryte.




Tytuł (całości)*: Opowieści tajemnicze i szalone
Tytuł oryginału (całości)*: Edgar Allan Poe's Tales of Mystery and Madness
Autor: Edgar Allan Poe
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Ilość stron (opowieści "Czarny kot")*: 30
Gatunek: horror

Opowieść jest bardzo krótka, moim zdaniem w sam raz na jeden wieczór dla kogoś, kto nie chce zaczynać dłuższej książki i rzadko ma czas na czytanie. Wydaje mi się też, że pomimo tematyki nawiązującej do śmierci i okrucieństwa nadaje się dla czytelnika w każdym wieku, ja sama poznałam ją, gdy miałam 10 lat i od tamtego czasu jestem fanką Edgara Allana Poe.

Ciężko nie wspomnieć też, że wydanie NK jest w całości ozdobione ilustracjami Grisa Grimly'ego, dzięki którym czytanie staje się jeszcze bardziej nastrojowe. Poniżej mała dawka upiorności ilustratora:




*wpis dotyczy tylko opowieści "Czarny kot", która wchodzi w skład 4 utworów całej książki "Opowieści tajemnicze i szalone"

16 komentarzy:

  1. Muszę przeczytać! Zaciekawiła mnie Twoja recenzja

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo zainteresowała mnie twoja recenzja, książka idealna dla mnie fajnie, że nie jest taka długa a w roku szkolnym niestety bardzo ciężko mi znaleźć czas na czytanie :/
    Mój blog

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi teraz też, bo mam pełne ręce roboty, a Czarny kot jest o tyle dobry, że wystarcza na jeden wieczór ☺

      Usuń
  3. Wow, jestem pełna podziwu, że znalazłam kogoś, kto sięgnął po twórczość Poe'a. Ja sama coś tam kiedyś czytałam jego autorstwa (po angielsku), ale już nie pamiętam co to było. Fajnie, że są tłumaczenia. Na pewno kiedyś do niego wrócę :)

    Turkusowa Sowa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moim zdaniem warto wrócić, ma w swoim dorobku wiele bardzo dobrych utworów :)

      Usuń
  4. A mnie z kolei podobają się ilustracje :D
    Zapraszam do mnie, może wspólna obserwacja? :)

    veronicalucy.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Jeju, książka nie w moim stylu aczkolwiek rysunki są takie piękne!

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciekawa opinia. Daje trochę do myślenia no i pokazuje inne spojrzenie na całą historię.
    Trochę przerażające obrazki w książce.
    Pozdrawiam
    http://ni3bi3ska.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To była moja ulubiona książka, gdy miałam 10 lat ☺

      Usuń
  7. Nowela idealna dla alkoholika lub też dla początkującego by zobaczył co się dzieje z człowiekiem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że taka osoba nie pomyślałaby o sobie w momencie czytania opowiadania, może dopiero kiedy zostałaby u niej stwierdzona choroba alkoholowa i musiałaby się przyznać do tego przed samą sobą.

      Usuń
  8. Ciekawa recenzja a od czego zaczęłaś przygodę z Poe i jakie jego dzieło jest Twoim ulubionym? Jeszcze nie sięgnęłam po żadne z jego dzieł (nie licząc jednego wiersza po angielsku) i zastanawiam się od czego najlepiej zacząć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja zaczęłam od książki z jego opowiadaniami: Czarny kot, Zagłada domu Usherów, Maska czerwonej śmierci. Ciężko jest mi wybrać, która z jego nowel jest najlepsza, ale najczęściej wracam do Czarnego kota i Studni i wahadła.

      Usuń

Dziękuję!
Wszystkie komentarze są dla mnie ogromną motywacją i wywołują uśmiech na mojej twarzy.
Dziękuję za szczerość i ocenę mojej pracy ☺
Jeśli posiadasz własną stronę WWW, zostaw link do siebie, a na pewno cię odwiedzę. Lubię wiedzieć czym interesują się moi czytelnicy.

Zobacz również:

Copyright © Czytam, polecam... , Blogger