wtorek, marca 26, 2019

Joanna Opiat-Bojarska - Gra pozorów, Niebezpieczna gra, Gra o wszystko (Aleksanda Wilk)

Joanna Opiat-Bojarska - Gra pozorów, Niebezpieczna gra, Gra o wszystko (Aleksanda Wilk)

wtorek, marca 26, 2019

Joanna Opiat-Bojarska - Gra pozorów, Niebezpieczna gra, Gra o wszystko (Aleksanda Wilk)




Dzisiaj wyjątkowo skupię się na aż 3 książkach na raz, ponieważ nie widzę sensu w tym, żeby przechodzić proces pisania o każdej z nich osobno. To jedne z tych niewielu książek, które wynudziły mnie niesamowicie i żałuję czasu straconego na czytanie ich.

Na pierwszą część serii o Aleksandrze Wilk trafiłam już dawno temu i wtedy wydawała mi się całkiem fajna, ostatnio, kiedy po przeczytaniu pozostałych tomów serii postanowiłam ją sobie odświeżyć zastanawiałam się  na jaki rodzaj upośledzenia psychicznego wtedy cierpiałam. co ja w niej wtedy widziałam.

Autor: Joanna Opiat- Bojarska
Tytuł: tom 1: Gra pozorów
tom 2: Niebezpieczna gra
tom 3: Gra o wszystko
Cykl: Aleksandra Wilk
Ilość stron: tom 1: 320
tom 2: 436
tom 3: 456
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Kategoria: thriller/sensacja/kryminał


Każdy z tomów dotyczy czegoś innego. W pierwszym spotykamy się z tajemniczymi nagraniami, zmarłym mężem, który być może jednak żyje, z zanikami pamięci i porwaniami, drugi spróbuje zaskoczyć nas tajemniczym mężczyzną, który po ciężkim wypadku cierpi na amnezję i jedynym, co pamięta jest nazwisko panieńskie naszej głównej bohaterki, trzecia zainteresowała mnie najbardziej, ponieważ dotyczyła serii podejrzanych samobójstw w dziwnie zainscenizowanych okolicznościach.

Tym, co łączy całą serię jest postać głównej bohaterki - Aleksandry Wilk. Kobiety niezwykle irytującej, pani psycholog, która w wielu momentach może wydawać się bardziej niezrównoważona psychicznie od swoich pacjentów. Nie przypadła mi do gustu i myślę, że to właśnie jest powód tego, jak źle postrzegam całą serię. Gdyby główną postacią był ktoś, kto działa racjonalnie, panuje nad swoimi emocjami i przewiduje konsekwencje swoich czynów moje zdanie na temat tego wszystkiego, co dzieje się w książkach byłoby inne. Oczywiście nie doszłoby do wielu moim zdaniem głupich sytuacji, których z łatwością dałoby się uniknąć, ale na ich miejsce można by wprowadzić inne, które przyczyniły by się do tego, że dobry pomysł na serię zostałby wykorzystany w 100% i wykonany rewelacyjnie.

Raczej nikomu nie polecę tego cyklu, ponieważ sama wynudziłam się przy nim niemiłosiernie, ale ciągle liczyłam na to, że kolejna część okaże się lepsza od poprzednich i mnie zainteresuje. Niestety tak się nie stało, a ja straciłam dużo czasu, który mogłam poświęcić na czytanie czegoś innego, no ale cóż. Może to wynika z mojej niechęci do polskich twórców, a może z tego, że ta seria naprawdę jest kiepska, nie będę dociekać.

Jedną rzeczą, która bardzo podobała mi się we wszystkich częściach cyklu są cudowna okładki, które urzekły mnie swoim wyglądem oraz tym, że w prostu, ale nie zdradzający zbyt wiele sposób nawiązują do fabuły. Bardzo podoba mi się też to, że wszystkie tytuły są ze sobą połączone słowem "gra".


niedziela, marca 10, 2019

Spacer z psem - Sven Nordqvist

Spacer z psem - Sven Nordqvist

niedziela, marca 10, 2019

Spacer z psem - Sven Nordqvist

"Wyobraź sobie, że możesz wziąć na spacer dużego psa cioci. Tylko krótki spacer na siku. Nie odchodź zbyt daleko, dobrze? Tylko krótki spacerek.

Chcecie się przekonać, jak długo może potrwać spacer z psem? I tak naprawdę kto kogo wyprowadza?"
-opis ze strony wydawnictwa


Autor: Sven Nordqvist
Tytuł: Spacer z psem
Ilość stron: 32
Wydawnictwo: Media Rodzina
Kategoria: literatura dziecięca


"Spacer z psem" to książka, która nie ma słów, składa się tylko i wyłącznie z obrazków, co pozwala odbiorcy na pełną dowolność przy "czytaniu". Strony są zapełnione szczegółami, postaciami, elementami, co powoduje, że za każdym razem, kiedy bierzemy książkę do ręki możemy przeżywać inną historię.

Każda strona to inny świat, z nowymi zaskakującymi przygodami, a elementem łączącym je wszystkie jest chłopiec spacerujący z psem. Już samo odnalezienie tej pary na wszystkich obrazkach książki jest świetną zabawą, nie tylko dla dzieci, ale też dla starszych czytelników, a co dopiero interpretowanie całej strony, na której dzieje się bardzo wiele, co daje możliwość tworzenia nieskończenie wielu historii. Wystarczy użyć wyobraźni ☺

Obrazki są cudowne, kolorowe, radosne i pełne wyobraźni, bogate w szczegóły, dzięki czemu za każdym razem, kiedy patrzymy na daną stronę możemy odrywać coś nowego. Spotkamy się z turystami podróżującymi na biedronce, z kangurem, który przewozi ludzi, ważką - samolotem, żyrafą na drzewie, dnem oceanu za oknem w pokoju dziecięcym, niedźwiedziem na komodzie, zwiedzimy ponure zamczysko z milionem komnat, zagramy w krykieta z lisem i błaznem oraz odwiedzimy krainę kotów, która jest moim ulubionym przystankiem w książce. Oczywiście po tych wszystkich przygodach główni bohaterowie, czyli chłopczyk z pieskiem wrócą bezpiecznie do domu cioci, która na pewno czeka już na nich z kubkiem ciepłej herbaty i ciasteczkami.

Pomysł na książkę moim zdaniem jest mistrzowski i jest to pozycja idealna dla rodziców z małymi dziećmi, szczególnie takimi, które uwielbiają zwierzęta. Wspólne spędzanie czasu nad książką, która daje nieskończenie wiele możliwości, niesamowitych historii i przeżyć to coś wspaniałego. Jest też świetna dla maluchów, które nie potrafią same czytać, bo daje im możliwość pełnego zaangażowania się we wspólne czytanie. Rodzic musi tylko rozpocząć historię i obserwować, do czego zdolna jest dziecięca fantazja ☺

Książka jest dopracowana w każdym szczególe, aby przetrwała liczne wieczory wspólnego czytania została wykonana z solidnej twardej oprawy, która skutecznie chroni bogate wnętrze, a strony są szyte, co gwarantuje właścicielowi, że będą służyć bardzo długo i nie trzeba się martwić, że w pewnym momencie zaczną wypadać.

Jestem zachwycona "Spacerem z psem", to świetna książka, która umożliwia tworzenie nieskończenie wielu historii, które mogą umilić rodzinne dni. Polecam ją szczególnie rodzicom z małymi dziećmi, a także wszystkim , którzy chcą sprawić niesamowity prezent maluchom. Piękna obrazkowa książka podarowana przez ciocię, wujka, babcię, dziadka, siostrę, brata itp. dająca tysiące możliwości interpretacji może stać się lepszym prezentem od kolejnego pluszaka, czy zabawki.

wtorek, marca 05, 2019

Podsumowanie: luty 2019

Podsumowanie: luty 2019

wtorek, marca 05, 2019

Podsumowanie: luty 2019



Miałam w planach inny post na dziś, ale dopiero przed chwilą zauważyłam, że jakimś cudem pominęłam podsumowanie poprzedniego miesiąca ☺ No cóż, zdarza się. Recenzję napiszę kolejnym razem, a teraz kilka słów na temat lutego.

Miałam naprawdę mało czasu na pisanie, a tym bardziej na czytanie, więc jestem dumna z tych 5 tekstów, jakie udało mi się opublikować. Miałam zamiar napisać jeszcze o jednej książce, jaką dostałam od wydawnictwa Media Rodzina, ale nie zdążyłam i muszę zrobić to w najbliższym czasie.
Mam też duże zaległości w dodawaniu linków na stronach na blogu, ale temu postanowiłam poświęcić najbliższy wolny weekend i zrobić wszystkie na raz.

W skrócie:
Ilość postów: 5
Wyświetlenia: 1847
Komentarze: 7 (bez moich odpowiedzi)
Obserwatorzy: 88
Najczęściej wyświetlany wpis: S.T.A.G.S. - M.A. Bennett

Jak widać, ostatnio jestem strasznie zabiegana i ciężko wygospodarować mi czas na czytanie i pisanie tekstów, które by mnie zadowoliły w 100%, dlatego w marcu postanowiłam trochę odpocząć i odsunąć bloga na dalszy plan. Na pewno nie zrezygnuję z niego całkowicie i nie przestanę pisać, ale będzie tego po prostu nieco mniej. 

Zobacz również:

Copyright © Czytam, polecam... , Blogger