piątek, listopada 02, 2018

Podsumowanie: październik 2018


Październik mamy już za sobą, więc pora na blogowe podsumowanie. To był jeden z lepszych miesięcy pod kątem mojego blogowania. Jestem zadowolona z ilości postów, jakie udało mi się napisać i z ilości książek, jakie przeczytałam. Miałam wyjątkowo dobre tytuły, a każdy kolejny, który brałam do ręki był lepszy od poprzedniego.
W tym momencie czytam kolejną część serii o Jacku Stapletonie i Laurie Montgomery, którą zaczęłam w wakacje i pracuję z poradnikiem "Autentyczność przyciąga". Już teraz wiem, że z pomocą wskazówek zawartych w poradniku zmienię co nieco na stronie i forach społecznościowych, na których się udzielam. Jestem bardzo ciekawa jak te zmiany wpłyną na bloga☺

Wracając do podsumowania, w skrócie:

Ilość postów:
8
Wyświetlenia: 1917
Komentarze: 6 (bez moich odpowiedzi)
Obserwatorzy: 86
Najczęściej wyświetlany wpis: Nevermoor. Przypadki Morrigan Crow - Jessica Townsend


Bardzo się cieszę, że przybyło mi w październiku aż 2 obserwatorów! Miałam też przyjemność recenzować, aż 3 książki ze współprac z wydawnictwami. Jestem niesamowicie szczęśliwa, ponieważ inaczej nie miałabym możliwości przeczytać nowości tak szybko, ograniczają mnie też finanse, więc pewnie musiałabym długo czekać na okazję, żeby dorwać te książki w swoje ręce.

W listopadzie chciałabym utrzymać tak wysoki wynik ilości recenzji i dokonać pierwszych zmian w związki z poradnikiem "Autentyczność przyciąga". Nie jest to gruba lektura, ale bardzo wciągająca i skłaniająca do przemyśleń i rozwiązywania zadań, robienia notatek. W tym momencie jestem jeszcze na początku, a już mam plik wskazówek i zapisanych kartek ze spisem rzeczy, które koniecznie muszę zmienić lub umieścić na swoim blogu.

Z tematów poza blogowych to mam nadzieję, że listopad będzie przyjemny i suchy. Nie mam nic przeciwko wiatrom i zimnu, ale zależy mi na wykorzystaniu ostatnich dni, kiedy po powrocie ze szkoły jest jeszcze jasno na jazdę na rolkach. Dzisiaj mam wolne, więc udało mi się wyjść i spędzić godzinę na jeździe, ale już w niedzielę wracam do internatu i będę kończyć szkołę ok. 15.00, a teraz tak szybko robi się ciemno... Zimą będę się pocieszać łyżwami w weekendy, a teraz pozostaje mi mieć nadzieję, że znajdzie się dla mnie jakiś suchy kawałek asfaltu do jazdy ☺

Miłego listopada!

2 komentarze:

Dziękuję!
Wszystkie komentarze są dla mnie ogromną motywacją i wywołują uśmiech na mojej twarzy.
Dziękuję za szczerość i ocenę mojej pracy ☺
Jeśli posiadasz własną stronę WWW, zostaw link do siebie, a na pewno cię odwiedzę. Lubię wiedzieć czym interesują się moi czytelnicy.

Zobacz również:

Copyright © Czytam, polecam... , Blogger