piątek, lipca 20, 2018

Rajska Dolina - Marie Hermanson

Kolejna pozycja, która przeleżała u mnie na półce ponad rok, a okazała się genialna i zafundowała mi kolejną noc spędzoną przy mega wciągającej intrydze.


"Kiedy Daniel dostał list, pomyślał, że chyba śni. Na kopercie widniało pismo jego brata...
Daniel nigdy wcześniej nie dostał listu od Maxa. Jednak to nie dlatego drżą mu ręce i coś ściska go za gardło. Zawsze tak się czuł przed spotkaniem z Maxem - jakiś nieokreślony niepokój. A w tym liście brat bliźniak prosi Daniela, żeby go odwiedził - w ekskluzywnym sanatorium dla ludzi „wypalonych”.
Położona w malowniczych szwajcarskich Alpach Rajska Dolina przypomina luksusowy hotel, chociaż pacjenci nie mogą jej opuszczać. Ale Daniel jest zachwycony pięknem przyrody i miłą atmosferą panującą w klinice.
Do czasu gdy dowiaduje się, że Max musi wyjechać i chce, żeby Daniel na kilka dni go zastąpił…
Zanim Daniel zdąży się zastanowić, Max znika. A Daniel zaczyna zdawać sobie sprawę, że Rajska Dolina ma swoje tajemnice. Idylliczne miejsce odsłania przerażające oblicze…"
-opis z książki

Autor: Marie Hermanson
Tytuł: Rajska Dolina
Ilość stron: 351
Wydawnictwo: Amber
Kategoria: thriller, sensacja, kryminał

Kolejna książka, która w ostatnim czasie nie dała mi spać. Główną jej zaletą jest dla mnie bardzo dobrze prowadzona fabuła i akcja. Ostatnio, jeśli chodzi o kryminały to było z tym dość słabo, jednak warto było poczekać na Rajską Dolinę. Pierwszy raz miałam styczność z tego typu historią, więc nie mogę powiedzieć, że była dla mnie przewidywalna. Oglądając opinie innych zobaczyłam, że dla 90% czytających akcja była dość przeciętna. Moim zdaniem całość jest bardzo interesująca, to chyba pierwsza książka z motywem bliźniaków, jaką miałam w ręku. Bardo podobał mi się też opis Rajskiej Doliny i to, w jaki sposób została ona wykreowana przez autorkę. Wszystko dopracowane w każdym calu. Napięcie rośnie powoli przez większą część książki, aby potem osiągnąć niesamowity finał. Oczywiście mógłby być bardziej niesamowity, ale utożsamiłam się z główną postacią na tyle, że ten mniej niesamowity zadowala mnie bardziej. Po prostu jest dla niego łagodniejszy ☺
Postacie w książce moim zdaniem są warte uwagi, ponieważ autorka zadbała o to, żeby czytelnik nie poczuł się znużony poznając kolejną osobę o tym samym wzorcu osobowości. Na każdego z bohaterów poświęciła czas, ale nie na tyle długi, żeby zboczyć z obranego wątku. Pokazała wiele ludzkich cech i charakterów tworząc przy tym szeroki wachlarz osobowości występujących w książce.
Bardzo lubię takie powieści jak ta. Nie jestem typem czytelnika, który bierze książkę do ręki dla chwili relaksu i jeden tom potrafi chłonąć tygodniami. Nie, ja jestem tą osobą, która zaczyna po południu i siedzi do upadłego, do ostatniej strony. Oczywiście, jeśli książka okaże się dobra i ma w sobie to coś. "Rajska Dolina" jest właśnie taką lekturą, nie pozwoliła mi się od niej oderwać do ostatniej strony, początkowo dzięki ciekawej historii braci, ciekawemu opisowi Doliny, a potem dzięki interesującemu wątkowi miłosnemu ;) i oczywiście jak na kryminał przystało temu wątkowi nielegalno-gangstersko-nieprawnemu. Jej mogę zawdzięczać moje sine kręgi pod oczami po kolejnej nieprzespanej nocy, wcześniejszą zafundowała mi "Córka kota Salomona" z poprzedniego wpisu.

2 komentarze:

  1. Nie powiem, brzmi ciekawie!
    Zapraszam do mnie!
    http://mikbooks.esy.es/recenzje/lsnienie/

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję!
Wszystkie komentarze są dla mnie ogromną motywacją i wywołują uśmiech na mojej twarzy.
Dziękuję za szczerość i ocenę mojej pracy ☺
Jeśli posiadasz własną stronę WWW, zostaw link do siebie, a na pewno cię odwiedzę. Lubię wiedzieć czym interesują się moi czytelnicy.

Zobacz również:

Copyright © Czytam, polecam... , Blogger