niedziela, lipca 29, 2018

Żyj jak rolnik. 100 sposobów jak żyć w zgodzie z naturą - Niklas Kampargard

Tym razem przychodzę do was z czymś innym. Na blogu jest multum kryminałów, horrorów i thrillerów, jest nawet romans, a dzisiaj mam przyjemność zaprezentować wam pierwszą książkę oznaczoną etykietą "poradnik".

Szczerze mówiąc, dostałam ją na zakończenie poprzedniego roku szkolnego i byłam odrobinę zawiedziona. Miałam nadzieję na Becketta, a tu nagle takie coś... Książka przeleżała grzecznie na półce cały rok i dopiero ostatnio postanowiłam dać jej szansę. Ciężko jest mi stwierdzić, czy była to dobra decyzja (zarówno przeczytanie jej, jak i podarowanie uczniom szkoły rolniczej książki o rolnictwie), bo większość zawartych w niej porad i instrukcji miałam po prostu na lekcjach.


Autor: Niklas Kampargard
Tytuł: Żyj jak rolnik. 100 sposobów jak żyć w zgodzie z naturą
Ilość stron: 224
Wydawnictwo: Edipresse Książki
Gatunek: poradnik

Zanim przejdę do treści książki chciałabym poświęcić chwilę jej wykonaniu. Mamy tutaj twardą oprawę z wytłaczanymi obrazkami i literami. Efekt jest piękny i książka wydaje się bardzo trwała. Grzbiet jest wzmocniony materiałem, przez co, kiedy postawimy ją na półce bardzo ładnie się prezentuje. Strony w książce są bardzo grube, dzięki czemu jest mniejsze ryzyko, że przypadkiem naderwie się kartkę przy przewracaniu. Śmiało mogę chyba powiedzieć, że jest to wręcz niemożliwe, bo ich grubość jest taka, że niejednokrotnie sprawdzałam, czy nie skleiły mi się strony i nie przewróciłam kilku na raz. Wszystko to sprawia, że książka jest bardzo odporna na wszelkie uszkodzenia, ale też bardzo ciężka. Nie znalazłam nigdzie informacji na temat tego, ile dokładnie waży, ale przesyłka z allegro razem z opakowaniem waży kilogram, a podejrzewam, że pojedyncze książki są pakowane tylko w papier, ewentualnie w karton, który waży niewiele.

W środku mamy dużo zdjęć i ilustracji, co sprawia, że lektura jest bardziej atrakcyjna. Według opisu z tyłu okładki poradnik pomoże nam stać się ekspertem w  prowadzeniu samowystarczalnego gospodarstwa domowego. Fachowe porady możemy wprowadzić w życie, nieważne, czy mieszkamy na wsi, czy w mieście.

Jak już wcześniej wspominałam większość zawartych w niej porad i instrukcji miałam już przerobione na lekcjach w szkole, dlatego mogę stwierdzić, że są one dość ogólne i powierzchownie opisane. O wielu sprawach jest tylko krótka wzmianka, bez dodatkowego zagłębiania się w szczegóły. Moim zdaniem to książka dla amatorów, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z życiem na łonie natury. Oczywiście nie polecam na samym początku zabierać się za budowanie wychodka, czy stajni (co jest opisane w książce), ale wskazówki odnośnie do wykorzystywania deszczówki, uprawiania roślin i ich właściwości, czy przeciwdziałania szkodnikom i chwastom mogą być bardzo pomocne dla początkujących osób. Bardziej doświadczony rolnik, czy ogrodnik może uznać tę lekturę za mało przydatną, ponieważ takie osoby mają do czynienia z tym na porządku dziennym. 

Osobiście najbardziej zainteresował mnie rozdział z roślinami leczniczymi, ponieważ trochę się tym interesuję, ale informacje w nim zawarte nie zrobiły na mnie wrażenia. Jest tam wymienionych tylko 10 roślin z czego 7 są na tyle popularne, że potrafię wymienić o wiele więcej ich właściwości, niż jest wypisane w książce.

Jak widać ten poradnik nie wzbudził mojego podziwu swoją treścią, ale myślę, że w dużej części to wina zawodu, jakiego się uczę. Jako uczennica technikum architektury krajobrazu mam do czynienia z zagadnieniami zawartymi w książce przez cały rok i analizuję je o wiele bardziej szczegółowo.

"Żyj jak rolnik. 100 sposobów jak żyć w zgodzie z naturą" jest dobrą książką, ale dla osób, które dopiero zaczynają swoją przygodę z ogrodnictwem, rolnictwem lub po prostu chcą dowiedzieć się jakichś ciekawostek odnośnie do ekologicznego życia na wsi.

3 komentarze:

  1. Instytucja rolnika, firma rolnicza i cała produkcja rolnicza to wcale nie taka prosta sprawa jakby się każdemu mogło wydawać. Dalego fajnie, że istnieją takie książki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mimo wszystko ta wypada dość słabo, ponieważ tematy w niej poruszone nie są rozwinięte, tylko wspomniane, co moim zdanie sprawia, że jeśli ktoś naprawdę chciałby zagłębić się w ten temat i tak będzie musiał kupić inną książkę lub skorzystać z innego źródła, która da mu konkretne, rzetelne informacje.

      Usuń

Dziękuję!
Wszystkie komentarze są dla mnie ogromną motywacją i wywołują uśmiech na mojej twarzy.
Dziękuję za szczerość i ocenę mojej pracy ☺
Jeśli posiadasz własną stronę WWW, zostaw link do siebie, a na pewno cię odwiedzę. Lubię wiedzieć czym interesują się moi czytelnicy.

Zobacz również:

Copyright © Czytam, polecam... , Blogger