czwartek, października 05, 2017

Ninni Schulman - Odpowiedz, jeśli mnie słyszysz

"Najbardziej malowniczy zakątek Szwecji, lasy pod Hagfors.
Październikowy ranek.
Podczas polowania pada strzał. Ginie jeden z myśliwych.
Jego trzynastoletnia córka, która była razem z nim, znika..."



To już druga książka Ninni Schulman, która wpadła mi w ręce. Wcześniej mogliście przeczytać moją recenzję "Dziewczyny ze śniegiem we włosach", a dzisiaj zapraszam na "Odpowiedz, jeśli mnie słyszysz".

Główną bohaterką tak jak we wcześniejszej powieści jest Magdalena Hansson, młoda dziennikarka, teraz będąca na urlopie macierzyńskim, lubiąca wtrącać się w policyjne sprawy. Już przy Dziewczynie bardzo ją polubiłam, więc teraz czytanie było dla mnie czystą przyjemnością.

Moim zdaniem książka tak jak jej poprzedniczka jest zbudowana w świetny sposób, na początku dowiadujemy się o morderstwie, a potem praktycznie do samego końca możemy próbować rozwiązać zagadkę tajemniczej śmierci. Jej rozwiązanie jest równie zaskakujące co poprzednio, dzięki czemu jeszcze bardziej polubiłam twórczość Ninni Schulman. Jest to mój ulubiony typ książki, taki w którym podczas czytania nie poznałam, ani nie domyśliłam się od razu tożsamości sprawcy, przez co ani razu nie miałam ochoty "ominąć" paru kartek, aby nie tracić czasu na szczegóły, których zdążyłam się domyślić na podstawie wcześniejszych opisów.

Autor: Ninni Schulman
Tytuł:
Opowiedz, jeśli mnie słyszysz
Tytuł oryginału: Savra om du hör mig
Wydawnictwo: Amber
Ilość stron: 365
Gatunek: kryminał/thriller

"Nieszczęśliwy wypadek czy morderstwo?
Dwadzieścioro uczestników polowania. Wszyscy są podejrzani.
Wśród nich jest szefowa policji i ojciec młodej dziennikarki Magdaleny Hansson... I to właśnie ona wpada na trop przeoczony przez policję. Jest na urlopie macierzyńskim. Związek z mężczyzną jej życia przeżywa kryzys, a mimo to (a może właśnie dlatego?) angażuje się w śledztwo na własną rękę. I odkrywa, że zabity miał wiele sekretów i wiele wrogów. A każdy z nich miał motyw, żeby zabić: z zemsty, zawiści, rozpaczy..."
-opis z tyłu książki

Tak jak poprzednio szczerze polecam tę książkę każdemu, kto ma ochotę na powieść pełną tajemnic i trzymająca w napięciu do ostatnich stron. Pod tym linkiem <klik> znajdziecie także mój wpis na temat "Dziewczyny ze śniegiem we włosach".

8 komentarzy:

  1. Uwielbiam książki trzymające w napięciu muszę ja przeczytać 😍
    Mój blog

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię takie książki, które są pełne tajemnic i trzymają mnie w napięciu do ostatniej kartki :) Zapisałam sobie tytuł i na pewno będę chciała ją przeczytać :)

    www.odkrywajacameryke.pl

    OdpowiedzUsuń
  3. Takie książki to ja kocham! Muszę po nią sięgnąć :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jedna z lepszych jakie czytałam, więc myślę, że tobie też się spodoba :)

      Usuń
  4. Książka zapowiada się ciekawie. Co prawda mało czytam tego typu książki, ale od czasu do czasu chętnie sięgam po takie pozycje ;)
    Pozdrawiam!

    https://coscudownego.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Raz na jakiś czas przyda się książkowe urozmaicenie :)

      Usuń

Dziękuję!
Wszystkie komentarze są dla mnie ogromną motywacją i wywołują uśmiech na mojej twarzy.
Dziękuję za szczerość i ocenę mojej pracy ☺
Jeśli posiadasz własną stronę WWW, zostaw link do siebie, a na pewno cię odwiedzę. Lubię wiedzieć czym interesują się moi czytelnicy.

Zobacz również:

Copyright © Czytam, polecam... , Blogger