niedziela, kwietnia 21, 2019

Niebezpieczna gra - Robin Cook

Cześć kochani, dzisiaj mam dla Was recenzję książki mojego ulubionego autora, jakim jest Robin Cook. Już od dłuższego czasu zamieszczam tutaj wpisy z serii o Jacku Stapletonie i Laurie Montgomery i póki co były to kolejne tomy. Teraz z racji tego, że w żadnej z pobliskich bibliotek oraz  internecie nie mogłam znaleźć dziewiątej części tej serii przeskoczyłam od razu do dziesiątej, która (po długim okresie oczekiwania) była dla mnie dostępna w bibliotece. Trochę namieszało mi to w głowie, ponieważ mam wrażenie, że ominęłam kilka ważnych wątków dotyczących mojej ulubionej pary lekarzy, jednak nie miałam problemu z odnalezieniem się fabule książki. Zaletą tej serii jest to, że każda część porusza inny "główny" temat, więc poza wątkiem miłosnym, który jest kontynuowany, każda tytuł można traktować jako osobną pozycję i śmiało czytać poza serią. Same fakty dotyczące romansu pary lekarzy są każdorazowo tłumaczone, dzięki czemu to, co było w poprzednich częściach można sobie dopowiedzieć samemu. 



Autor: Robin Cook
Tytuł: Niebezpieczna gra
Cykl: Jack Stapleton/Laurie Montgomery
Ilość stron: 456
Wydawnictwo: Rebis
Gatunek: thriller medyczny

Dla zainteresowanych podaję drogę na skróty do poprzednich części:

CZĘŚĆ PIERWSZA - OŚLEPIENIE
CZĘŚĆ DRUGA - ZARAZA
CZĘŚĆ TRZECIA - CHROMOSOM 6
CZĘŚĆ CZWARTA - NOSICIEL
CZĘŚĆ PIĄTA - MARKER
CZĘŚĆ SZÓSTA - KRYZYS
CZĘŚĆ SIÓDMA - CZYNNIK KRYTYCZNY
CZĘŚĆ ÓSMA - CIAŁO OBCE

"Najlepszy nowojorski patomorfolog,  Laurie Montgomery-Stapleton, wraca do pracy po urlopie macierzyńskim. Pierwsza sprawa, którą jej powierzono, choć z pozoru prosta, okazuje się wyjątkowo niebezpieczną zagadką.

Satoshi Machita, były naukowiec z uniwersytetu w Kioto, uzyskał właśnie cenny patent z dziedziny, która wkrótce ma się stać  fundamentem medycyny regeneracyjnej – biznesu wartego być może biliony dolarów. Gdy umiera na zatłoczonym peronie nowojorskiego metra, Laurie musi rozstrzygnąć, czy to zgon z przyczyn naturalnych, czy może element niezwykłej intrygi. 

Ci, którzy woleliby pozostać w cieniu, są gotowi zrobić wszystko, by Laurie przestała się interesować sprawą śmierci Satoshiego. Mimo anonimowych gróźb, patomorfolog z wyjątkową dociekliwością kontynuuje swoje dzieło, aż wreszcie groźby zostają spełnione, a ich ofiarą pada jej ukochany syn. Teraz Laurie staje w obliczu dwóch wyzwań: rozwiązania kryminalnej zagadki i ratowania własnego dziecka…" -opis z tyłu książki

Jak już wielokrotnie wspominałam przy wcześniejszych tomach jest to moja ulubiona seria książek. Uwielbiam thrillery medyczne, Robina Cooka oraz postacie Jacka Stapletona i Laurie Montgomery, które odgrywają tutaj główne role.

Wielkim plusem książek Cooka jest też to, że przedstawiają różne problemy. Nie jest to seria opierająca się na tym, że przez cały czas dumamy nad jedną zagadką, tylko każdy tytuł jest czymś nowym. W tej części spotykamy się ze współpracą japońskiej jakuzy z mafią i próbami patentowania terapii wykorzystujących komórki macierzyste. Opisy tych zabiegów są bardzo szczegółowe, chodzi tutaj nie tylko o aspekty medyczne, ale też o sposób działania jakuzy. Co do samych aspektów medycznych to mogą początkowo przerażać, ale pisarz zadbał o to, żeby zawiłe medyczne procesy i trudne pojęcia nie przeszkadzały czytelnikowi, który na co dzień nie ma styczności z medycyną i wyjaśnił wszystko w sposób przystępny dla każdego.

Polecam "Niebezpieczną grę" każdemu wielbicielowi thrillerów medycznych i nie tylko. To niesamowita książka, która porusza wiele wątków, pokazuje bezwzględność i okrucieństwo ludzi w kwestii pieniędzy oraz może zafundować nam bardzo emocjonujący wieczór spędzony w domowym zaciszu lub umilić czas w podróży.

4 komentarze:

  1. Jestem zaciekawiona tą książką w takim razie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam Cooka i polecam niemalże każdą jego ksiązkę, tę również.
    Dopiero dziś trafiłam na Twój blog i zamierzam się rozgościć. Zapraszam do mnie

    czytankanadobranoc.blogspot.com

    pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję!
Wszystkie komentarze są dla mnie ogromną motywacją i wywołują uśmiech na mojej twarzy.
Dziękuję za szczerość i ocenę mojej pracy ☺
Jeśli posiadasz własną stronę WWW, zostaw link do siebie, a na pewno cię odwiedzę. Lubię wiedzieć czym interesują się moi czytelnicy.

Zobacz również:

Copyright © Czytam, polecam... , Blogger